czwartek, 9 czerwca 2011

Powder pink

Witajcie! Chciałam Wam dziś pokazać mój drugi skarb z kolekcji pudrowych bluzek znalezionych w lumpeksie. Tak bardzo spodobały mi się pliski na przodzie, wstawki na ramionach i guziczki na plecach, że nie zwróciłam nawet uwagi na rozmiar. W domu, podczas spokojnego przymierzania okazało się, że jest za duża. Na szczęście z pomocą przyszła pani krawcowa i po małej przeróbce mogę się nią cieszyć do woli = )








bluzka - Top Shop / sh
spódnica - New Yorker
torebka - vintage / z szafy Babci
sandały - Boot Square

5 komentarzy:

I'd love to know what you think! So feel free to leave a comment & follow Archive of my style = )